O nas

Dekadę naszego doświadczenia w rekrutacji pracowników, można podsumować przejrzanymi CV liczonymi w tysiącach, setkami przeprowadzonych rozmów i dziesiątkami zadowolonych firm, dla których znaleźliśmy odpowiednich pracowników.

Te liczby postanowiliśmy przekuć we własnych sukces i tak powstał K&S PersoneelsDiensten. Jako biuro pośrednictwa pracy działamy na terenie Niderlandów, głównie w rejonie Zuid Holland – Pijnacker, Bleiswijk, Berkel en Rodenrijs. Skupiamy się przede wszystkim na sektorze rolnictwa, ale nieustannie rozwijamy się również w innych dziedzinach, jak przetwórstwo czy handel. Inne branże również stoją przed nami otworem, więc cały czas rozszerzamy naszą ofertę.

Nasz polsko-niderlandzki duet to połączenie doświadczenia na polskim rynku pracy, wiedzy na temat tamtejszych problemów oraz potrzeb, z niderlandzką znajomością prawa, zaufanych firm oraz wszelkich formalności niezbędnych do legalnego i bezpiecznego rozpoczęcia pracy w tym kraju.

Masz jakieś pytania? Odpowiemy na nie w jednym z trzech języków – polskim, niderlandzkim, angielskim.

Poznaj również tych, którzy zadbają o Ciebie nie tylko podczas procesu rekrutacji.

Absolwent I Liceum Ogólnokształcącego im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu. Ukończył policealne studium na kierunku Turystyka i rekreacja. Swoje pierwsze zawodowe kroki stawiał w biurze pośrednictwa pracy. Zaczynał od najprostszych prac – kompleksowej obsługi spraw administracyjnych związanych z zatrudnieniem oraz bezpośrednich kontaktów z klientami, dzięki czemu poznał branżę od podszewki. Łącznie 10 lat zawodowego doświadczenia zaowocowało otwarciem własnego biura pośrednictwa pracy i dziś przywita Was w progach K&S PersoneelsDiensten.

Absolwent niderlandzkiej szkoły średniej na poziomie HAVO, oraz wyższej szkoły zawodowej (HBO), zawodową karierę rozpoczął wraz z podjęciem swojej pierwszej pracy w branży ubezpieczeniowej w firmach Delta Lloyd oraz Aegon. Następnym jego krokiem było podjęcie pracy w agencji pracy, jako rekruter w Direct Uitzendbureau w Rotterdamie. Od tego momentu jego kariera zawodowa przyspieszyła tempa i w ciągu roku został kierownikiem w biurze w Zoetermeer, a po ponad dwóch latach rozpoczął pracę w Personal Partners w Pijnacker, gdzie poznał obecnego wspólnika Kacpra Budzińskiego. Dziesięcioletnia współpraca sprawiła, że oprócz zawodowych stosunków połączyła ich przyjaźń, która stała się również początkiem wspólnego biznesu.